Podjazdy kolarskie, które warto znać. Które są najtrudniejsze?
Europa, z jej różnorodnymi krajobrazami, oferuje niezliczone trasy kolarskie, które przyciągają miłośników dwóch kółek z całego świata. Wśród nich znajdują się podjazdy, które każdy entuzjasta kolarstwa powinien znać. Zwłaszcza te, które są nie tylko piękne, ale i wyjątkowo wymagające. Oto przegląd niektórych z najtrudniejszych i najbardziej spektakularnych podjazdów w Europie.
Legendy Tour de France
Jednym z najbardziej znanych i cenionych przez kolarzy podjazdów jest Mont Ventoux, często określany jako „Łysa Góra”. Ten francuski kolos ma długość 21 km i różnicę wysokości 1577 m. Jego szczyt, który znajduje się na wysokości 1912 m n.p.m., oferuje kolarzom nie tylko fizyczne wyzwanie, ale i niezapomniane widoki. Z kolei Col du Tourmalet, perła Pirenejów, to kolejny klasyk, który niejednokrotnie decydował o losach kolarzy w Tour de France. Z 17 km długości i przewyższeniem 2115 m, jest to przełęcz, która wymaga nie tylko siły, ale także wytrzymałości.
Włoskie giganty
Włochy, ze swoją różnorodnością krajobrazów, są prawdziwym rajem dla miłośników kolarstwa górskiego. Szczególną sławą cieszy się Passo dello Stelvio, jedna z najbardziej spektakularnych i wymagających tras w całej Europie. Oferująca 48 zakrętów na swojej trasie, Stelvio wiedzie kolarzy na wysokość 2758 metrów nad poziomem morza, przez co jest nie tylko wyzwaniem kondycyjnym, ale również testem psychicznej wytrzymałości. Każdy zakręt na tej trasie ma swoje oznaczenie, co dodaje motywacji podczas wspinaczki. Znaczenie tego podjazdu w historii kolarstwa jest ogromne, gdyż wielokrotnie był miejscem decydujących batalii na trasie Giro d’Italia.
Monte Zoncolan to inna bestia, której zdobycie jest równie prestiżowe co bolesne. Jego nachylenie, dochodzące do 22% w najtrudniejszych fragmentach, sprawia, że jest to jeden z najbardziej brutalnych podjazdów w Europie. Startując z popularnej strony Ovaro, trasa wiedzie przez malownicze lasy, zanim odkryje swoje prawdziwe, bezlitosne oblicze. Zoncolan był areną wielu dramatycznych rozstrzygnięć w Giro d’Italia, gdzie nawet najbardziej doświadczeni kolarze doceniali każdy kilometr pokonany na tej górze.
Hiszpańskie monstrum
W Hiszpanii na szczególną uwagę zasługuje Alto de l’Angliru, znany z Vuelta a España. To 12,6 km trasy z przewyższeniem 1570 m, która oferuje nachylenia dochodzące do 23% w najtrudniejszych sekcjach. Alto de Gamoniteiro, choć mniej znane, to równie wymagające – 15,9 km drogi i aż 1450 m wzniesienia, z nachyleniem między 10-12%, co czyni je prawdziwym wyzwaniem nawet dla doświadczonych kolarzy.
Podczas gdy znani sportowcy dążą do pokonywania najtrudniejszych podjazdów, zakłady bukmacherskie dodają emocji do oglądania tych wyścigów. Firmy oferują możliwość obstawiania różnorodnych zakładów. Od przewidywania zwycięzcy etapu, poprzez różnice czasowe lub nawet to, kto jako pierwszy osiągnie szczyt. Najważniejszą jednak kwestią jest wybór odpowiedniego bukmachera. Pomocny może okazać się ranking, który dostępny jest na stronie https://rankinglegalnych.pl/ranking-bukmacherow/.